Po przerwie i przed przerwą

Brak aktualnych wpisów na stronie otwierającej zazwyczaj sygnalizuje, że jesteśmy mocno zapracowani. Między kwietniem (data ostatniego wpisu) a końcem sierpnia rzeczywiście byliśmy dosyć często w trasie. Warto więc regularnie sprawdzać zakładkę w trasie / on the road, bo tam można znaleźć aktualną informację o koncertach. Po ostatnim koncercie w Olsztynie podczas Dni Jakubowych (pozdrawiamy naszą olsztyńską publiczność i przyjaciół!) robimy prawie miesięczną przerwę, która jednak będzie – jak zwykle u nas – dosyć pracowita. Na naszą uwagę czekają pierwsze nagrania Poor Diggers oraz nagranie akustycznego grania z synagogi w Żilinie – w początkach września (może nieco wcześniej), oba materiały powinny trafić do sieci.

Między licznymi podróżami nie zdążyliśmy tutaj odnotować znakomitego materiału autorstwa Jarka Szubrychta opublikowanego w Gazecie Magnetofonowej #3. Ponieważ jest to jedyna już chyba w naszym kraju niezależna gazeta muzyczna (być może w ogóle jedyna muzyczna), to koniecznie wesprzyjcie godną podziwu inicjatywę subskrypcją (bo z tego się magazyn utrzymuje).

KarpatyRozkladowka

Z kolei Gazeta Magnetofonowa doczekała się recenzji w Gazecie Wyborczej, a recenzję ilustruje klip pokazujący nas podczas pracy w studio kilka lat temu, gdzie byli z nami Andrzej Widota i Ula Stosio, a klip zrobiła Kasia Gierszewska-Widota.

Najbliższy koncert zagramy 19. sierpnia nad Dunajem, na słowackim brzegu tej pięknej rzeki, na letnim jednodniowym festiwalu organizowanym przez At Home Gallery – miejsce absolutnie niezwykłe, którego twórca, Csaba Kiss, od lat udowadnia, że sztuka ma swoje miejsce także poza metropoliami… Rozważcie więc wakacyjną wyprawę nad Dunaj, szczegóły tutaj. Na scenie spotkamy się z Marianem Vargą i starymi przyjaciółmi z grupy Longital i to dodatkowy powód, aby czekać na ten wyjazd…

poszter_final

Zapraszamy do Warszawy!

LECHNICA styczen 2016 (27)ANadchodzące miesiące zapowiadają się… koncertowo.

17. maja zapraszamy do Muzeum Narodowego w Warszawie, gdzie zagramy jako Akpatok Ensemble w ramach cyklu Ucho Gmachu.

Tutaj możecie posłuchać o samym cyklu (Polskie Radio Dwójka), o którym opowiada Katarzyna Kaczmarek.

Wstęp na koncert jest wolny, ale trzeba zapisać się na listę uczestników (zapisy ruszają 4. maja, nie zapomnijcie 🙂

Tutaj zaś można klikać na FB.

Akpatok Ensemble to poszerzona wersja Akpatok – skład, w którym gramy także jako Ubodzy Kopacze. Zasadnicza różnica opiera się na tym, że jest to solowy projekt Dawida Adrjanczyka, przygotowywany według jego koncepcji. Można więc będzie zanurzyć się w przestrzeniach bardziej medytacyjnych, wyciszonych, łagodnie narastających i oczyszczających z natłoku wrażeń; tworzonych także z wykorzystaniem naturalnych źródeł dźwięku takich jak kamień czy drewno.

Będziemy oczywiście mieć za sobą wydawnictwa, zarówno Karpat Magicznych, jak i najnowszą płytę Akpatok. Do zobaczenia!

Karpaty Magiczne / Ubodzy Kopacze w Magazynie Kultury

plakaPoorDiggers-01

 

Zapraszamy w tym tygodniu w Krakowie:

7.04, czwartek, Magazyn Kultury (Kolanko No. 6, ul. Józefa 17), start: 20.00 (bilety: 15 i 20 zł od 19.30)

Wklikajcie się na FB

Didjeridu Master Class (prezentacja didjeriu i jego możliwości brzmieniowych) prowadzone przez Marka Styczyńskiego i Kubę Pieleszka z Didjrak Studio, autora przepięknych instrumentów, często o fantazyjnych kształtach. Kuba będzie nam także towarzyszył na scenie w jednym z utworów.

koncert Karpaty Magiczne (Magic Carpathians) / Ubodzy Kopacze (Arme Gewerkschaft /The Poor Diggers): Anna Nacher (głos, gitara, tampura), Nina Adrjanczyk (organiczne wizualizacje), Dawid Adrjanczyk (lira korbowa, organy), Marek Styczyński (syntezator Moog, skrzypce ej-cek,)

Będzie to druga publiczna odsłona naszego nowego projektu pobocznego, realizowanego wspólnie z Dawidem Adrjanczykiem (Akpatok) oraz Niną Adrjanczyk (autorka wizualizacji organicznych). Pierwsze miało miejsce w Świętej Krowie w styczniu tego roku.

LECHNICA styczen 2016 (27)A

Nieco więcej o naszym pobocznym projekcie:
Z czasem zimowego przesilenia i dni niskiego słońca wiąże się zawiązanie nowego projektu muzycznego, który, po długich dyskusjach, ochrzciliśmy nieco tajemniczym mianem Ubodzy Kopacze – Arme Gewerkschaft – The Poor Diggers. W trudnym z wielu powodów czasie, w myśl zasady, że wszystko, co w życiu ważne, przychodzi do nas samo, zdaliśmy się na okoliczności, a te w naturalny sposób poprowadziły nas do intensywniejszej niż dotychczas współpracy.

Ubodzy Kopacze to Anna Nacher, Marek Styczyński, Nina Adrjanczyk i Dawid Adrjanczyk. Nasza współpraca, przynajmniej pomiędzy Anną, Markiem i Dawidem, rozpoczęła się od spotkania w 2012 roku w Krakowie, kontynuowana później przez wspólne symbiotyczne koncerty pod szyldem The Magic Carpathians & Tundra, album Reindeer Luck (WFR042) i kilka innych, nie mniej ciekawych – nie tylko muzycznych  – spotkań. Tym razem poczuliśmy, że nasze artystyczne drogi (między Karpatami Magicznymi a projektem Akpatok) spotykają się we wspólnym punkcie oraz że jest to coś więcej niż jedynie okazja do kolejnego koncertu. Postanowiliśmy pójść dalej, wejść na symboliczną ścieżkę, przyjmując za czas trwania projektu naturalny cykl roczny, oparty o drogę światła i cykle wegetacyjne. W pełni naturalny, dający szansę przeżycia i odczucia zmiany, powrotu, zataczania kręgu, narodzin i śmierci. Nie chcemy się spieszyć ani niczego popychać. Zdajemy się na obserwację tego, co jest i co powstaje ze spotkania, wspólnego czasu, wyjazdów.

Koncepcja trójjęzycznej (i w dodatku tak długiej) nazwy też przeczy wszelkim zasadom marketingu… Ale i tym nie chcemy się przejmować! Główną inspiracją, ze względu na miejsce (Biotop Lechnica, który w naturalny sposób stał się sercem projektu, miejscem spotkań, pierwszych prób wieczorami przy ziołowej herbatce i trzaskającym piecu) jest tradycja karpackich poszukiwaczy minerałów. To prawdopodobnie pierwsi przybysze z zewnątrz, którzy – skuszeni legendami o skarbach, złocie, cennych kruszcach – przybywali w Tatry od czasów średniowiecza. Z czasem zrzeszali się w fundusze i spółki. Ubogie Gwarectwo, Arme Gewerkschaft, to nazwa jednego z takich związków, które w XVIII wieku zawiązało się w Kieżmarku. Ubodzy Kopacze (bo taka wersja polskiej nazwy bardziej do nas przemówiła) prowadzili poszukiwania w regionie Rakuskiej Czuby i Doliny Kieżmarskiej, kopiąc nawet 10-metrowe sztolnie i poszukując minerałów (m.in. zasobnego w rudę miedzi chalkopirytu lub syderytu), a może jeszcze czegoś innego? Zarówno sztuka inżynieryjna karpackiej nowoczesności, jak i starsze tradycje alchemiczne, obecne zwłaszcza na zamku w Kieżmarku oraz w graniczącym z Lechnicą Czerwonym Klasztorze, zawsze były dla nas ważnym dopełnieniem lokalnego genius loci. Jego rdzeniem w obu przypadkach pozostaje Przemiana.

Na tym tle wyłania się muzyka, bo to o nią w końcu chodzi! Postanowiliśmy sięgnąć do nieco innego instrumentarium niż w dotychczasowych naszych składach. Wykorzystujemy przede wszystkim instrumenty strunowe i ich oparte na idei drone’u brzmienie: od najdawniejszych czasów przypisywano szczególne znaczenie, a to za sprawa możliwości wydobycia ciągłego, niekończącego się dźwięku. W naszym przypadku są to irańskie skrzypce ej-cek i lira korbowa. W ten sposób stworzyliśmy podstawy utworów, oparte o continuum dźwięku, na którego tle kluczową rolę odgrywa głos, naturalny i modyfikowany. Nie boimy się sięgać po naturalne obiekty – drewno czy kamienie, ale swoje miejsce mają także analogowe instrumenty elektroniczne, jak syntezator Mooga. Przyjęliśmy podstawę cichej muzyki: tak, żebyśmy mogli swobodnie wyprowadzać nasze symbiotyczne utwory z dialogu i aby rodzące się mocniejsze brzmienia uzyskały stosowną Przestrzeń (drugie słowo-klucz). Chodzi także o przestrzeń między dźwiękiem a obrazem, bowiem od samego początku muzyce Poor Diggers towarzyszą organiczne wizualizacje na żywo, w wykonaniu Niny Adrjanczyk. Naturalne i ruchome obrazy powstają z materiałów znalezionych dookoła nas, zawsze w tam, gdzie występujemy. Rodzi to  (bardzo przyjemną zresztą) potrzebę wędrówki w naturę, w dzień lub przeddzień koncertu, w celu pozyskania niezbędnych obiektów roślinnych. Zdarzało nam się także wykorzystywać niezwykle różnorodny materiał miejscowy… z samego Biotopu.

Najświeższą (w sensie historii wyłaniania się naszego projektu) warstwą sensów jest poezja Józefa Czechowicza – nieco dzisiaj chyba zapomnianego (zupełnie niesłusznie) łowcy ulotnych chwil, w których Przemiana staje się częściowo przynajmniej namacalna; poety, który potrafił zawrzeć w swoich wierszach zapachy, brzmienia, gry światła, nieoczywiste pory na pograniczu nocy i dnia, przeczucia tragedii i doświadczenie konfrontacji z bólem. Jego poezja przemówiła do nas zupełnie współczesnym językiem, który ma wiele do zaproponowania głosowi chcącemu podążyć jego tropem.

Cykl roczny tego projektu, który rozpoczęliśmy w grudniu 2015, planujemy zakończyć rejestracją płyty. Doszliśmy do wniosku, że właśnie taka metoda, wspólna droga doświadczenia i zbiorowego przeżycia, da nam szanse na zawarcie w przygotowywanym materiale wszystkiego, co przeżyliśmy w tym roku. Zbliża się wiosna, dobry czas temu pożegnaliśmy dni niskiego słońca, wkraczamy w nowy etap. I tak bezustannie, Przemiana. (an,ms,na,da)

 

…i po trasie

absurdalna

 

Autora zdjęcia niestety nie znamy, ale świetnie pokazuje atmosferę katowickiego koncertu 🙂 Cztery koncerty w południowo-zachodniej Polsce za nami. Nie obyło się bez przygód: ostatniego dnia samochód bezlitośnie wystawił nas na próbę cierpliwości i silnych nerwów gdzieś pod Opolem – na szczęście jakoś zmieściliśmy się malutkiego samochodu zastępczego zaoferowanego przez pomoc drogową i dojechaliśmy do Bielska-Białej tylko z 10 minutowym opóźnieniem). Były to jednak cztery dni fantastycznej energii, wielu przemiłych spotkań ze starymi i nowymi znajomymi, przyjaciółmi i fanami. Niektóre miejsca dobrze znaliśmy, w innych graliśmy po raz pierwszy. Koncerty zaczynały się późno albo wcześnie, ludzi było dużo albo niewiele, mieliśmy wystarczająco czasu na rozłożenie sprzętu albo wprost przeciwnie – jednym słowem, jak to w trasie koncertowej. Mamy nadzieję, że jeszcze w te miejsca wrócimy.

W każdym razie to, co najważniejsze: wielkie podziękowania, cała lista podziękowań. Przede wszystkim dla muzyków: Janka Kubka, Małgorzaty “Tekli” Tekiel oraz tancerki Anity Singh (niezapomniana opowieść o drzewie!), grupy Brzoska/Gawroński (co za energia!). Dla znakomitych miejsc i ludzi, którzy za nimi stoją: Klub Piękny Pies w Krakowie, Absurdalna Cafe w Katowicach, Kalaczakra i Hostel HART we Wrocławiu (w tym drugim, niepowtarzalnym miejscu macie okazję spędzić noc w pokojach, w których spaliśmy i my! 🙂  i Grawitacja Caffe Spotkania Podróżników w Bielsku-Białej. Dla naszej jedynej w swoim rodzaju publiczności, dzięki której w ogóle warto to robić – reagującej żywiołowo, ale słuchającej z uwagą i czujnością. Wszystko to sprawia, że kto wie, niebawem pewnie znowu ruszymy w trasę 🙂

Trochę migawek fotograficznych dodanych do naszego Flickra.

Dziękujemy także fotografom, którzy się już objawili 🙂 i tym, którzy nie (prosimy o kontakt, jeśli macie zdjęcia  znaszych koncertów i możecie / chcecie zaoferować je do wykorzytsania na naszej stronie)

Marcin Sarota (Tresura Aparatu) z Klubu Piękny Pies (24.02. Kraków)

This slideshow requires JavaScript.

Robert Urbański z Klubu Piękny Pies (24.02. Kraków)

This slideshow requires JavaScript.

Koncerty: 21. stycznia, Kraków

LECHNICA styczen 2016 (47)A

Rok koncertowy wypada rozpocząć we własnym mieście 🙂 Tak też będzie.

21. stycznia, godz. 20.00, Święta Krowa, ul. Floriańska 16 – łatwo trafić, to w samym centrum, jedyna taka ulica w Krakowie 🙂

Wklikajcie się na FB

Na fotografii autorstwa Bogdana Kiwaka zostaliśmy uchwyceni w trakcie prac inicjalnych nowego projektu – nieco obok Karpat Magicznych (które niestrudzenie zmierzają w kierunku swojego 20-lecia przypadającego za 2 lata) pojawi się odsłona w składzie Anna Nacher, Marek Styczyński, Dawid i Nina Adrjanczyk. Nieco odmienne podejście do dźwięków i muzyki, wyraźniej zakorzenione w Biotopie Lechnica i mocniej związane z tamtejszym rytmem rocznym. Zaczęliśmy jeszcze w czasie Niskiego Słońca, ale już po zimowym przesileniu, kiedy wyraźniej ruszyło Koło Światła. Koncert w Świętej Krowie będzie więc przepremierowym ujawnieniem niektórych brzmień nowego projektu, w którym ważną rolę odgrywają medytacyjne, naturalne brzmienia strunowe: liry korbowej i perskich skrzypiec ej-cek. Pojawią się zapewne przetworzone formy obrzędowe i z pewnością przy okazji koncertu krakowskiego pojawi się nietypowa elektronika: analogowe generatory dźwięków i syntezator Mooga (Marek Styczynski) oraz organy elektryczne (Dawid Adrajnczyk).

Z końcem lutego zaś ruszamy w mini-trasę w Polsce południowo-zachodniej, w składzie Magic Carpathians, który nagrał płytę Biotop. Szczegóły niebawem.

Oficjalna premiera płyty – Kraków, Bunkier Sztuki

kolankokolor1

Płyta “Biotop” jest już wprawdzie dostępna od jakiegoś czasu, ale na oficjalną premierę – koncert (prawie) w składzie, w jakim płytę nagraliśmy – zapraszamy do krakowskiego Bunkra Sztuki.

Kiedy: 9. grudnia (środa), godz. 19.00

Gdzie: Bunkier Sztuki, Pl. Szczepański 3a, sala audiowizualna

Co: pokaz fotografii organicznej (Bogdan Kiwak, Marcin Sarota, Marek Styczyński) oraz koncert muzyki symbiotycznej (Karpaty Magiczne), czyli wydarzenie towarzyszące projektowi Bio::Flow II, który Marek Styczyński kuratorował w Bunkrze wraz z Anną Lebensztajn w 2014 i 2015 roku (w lipcu gościliśmy grupę uczestników w Biotopie Lechnica). Dokładny opis projektu można znaleźć na stronie Bunkra Sztuki, jest oczywiście event na FB.

Serdecznie zapraszamy!

 

Warsztaty głosowe i koncert w Bydgoszczy

an_wokW najbliższy weekend, wraz z Fundacją Nowa Sztuka Wet Music zapraszamy do Bydgoszczy na dwudniowe warsztaty improwizacji wokalnej Płynąć (z) głosem prowadzone przez Annę Nacher:

sobota – 10.00 – 14.00

niedziela – 11.00 – 15.00

Warsztaty odbędą się w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bydgoszczy, Sala Odczytowa / Stary Rynek 24. Liczba miejsc ograniczona, zapisy: info@wetmusic.pl

Tu można klikać na FB

W programie przede wszystkim dużo improwizowania i zabawy głosem – także (a może przede wszystkim) dla osób, które zawsze marzyły o tym, żeby pośpiewać i bawić się głosem, ale bały się spróbować 🙂 Sięgniemy do środkowoeuropejskich i azjatyckich transowych technik wokalnych, które są mocno zakorzenione w pracy z całym ciałem, ale zbudujemy także podstawy nietradycyjnej praktyki wokalnej opartej na ćwiczeniach emisyjnych stworzonych w trakcie długoletniej praktyki – zarówno na scenie, jak i podczas warsztatów pracy z głosem prowadzonych w bardzo różnych miejscach, środowiskach i przestrzeniach.

W sobotę o 20.00 zapraszamy na koncert Projektu Karpaty Magiczne (w tym samym miejscu).

Tu można klikać na FB

A to też z koncertu, sprzed ładnych paru lat – krakowska Manggha i gościnny udział Vlastislava Matouška na shakuhachi:

Mini-trasa “Symbiotic” dla Biotopu Lechnica

wawagdabaner1

To chyba będzie dobra wiadomość – niebawem ruszamy z poważniejszą, ogólnopolską akcją na rzecz Biotopu Lechnica (jej elementem będzie też winyl z naszą pierwszą od czasów Acousmatic Psychogeography studyjną sesją). Zainicjowaliśmy tę kampanię w styczniu koncertem krakowskim, a w kwietniu możecie nas usłyszeć, zobaczyć i spotkać w Warszawie (tak, tak!) i Gdańsku. Poniżej szczegóły w wersji, jaką przygotowaliśmy dla mediów.

Tak było, kiedy ostatnio graliśmy w Gdańsku (z Tundrą):

Karpaty Magiczne / The Magic Carpathians :: SYMBIOTIC:: MINI_TOUR

9.04 2015, klub PracoVnia, godz. 20.00 (wstęp na koncert darmowy, mile widziane “cegiełki” na rzecz Biotopu Lechnica)

10.04.2015, Klub PLAMA, Gdańsk, godz. 20.00

Karpaty Magiczne w składzie: Anna Nacher (gitary, głos), Marek Styczyński (instrumenty dęte i perkusyjne, elektronika), Małgorzata Tekiel (gitara basowa) zagrają koncert pt. Symbiotic z serii benefisowych koncertów dla Biotopu Lechnica.

Krakowska formacja od 2014 roku buduje własny ośrodek praktyk bioregionalnych oparty o małe gospodarstwo położone w Pieninach po słowackiej stronie Dunajca. Ośrodek nazwany Biotopem Lechnica (biotop znaczy: miejsce do życia, a Lechnica to mała wioska obok słynnego Czerwonego Klasztoru w Pieninach) staje się powoli miejscem spotkań, warsztatów etnobotanicznych, upraw permakulturowych i kolekcji karpackich roślin magicznych i użytkowych, a także przestrzenią dla muzyki, kolekcji instrumentów tradycyjnych i instalacji dźwiękowych.

Karpaty Magiczne zagrają symbiotyczne wersje utworów znanych z płyt wydanych pomiędzy 1999 a 2008 rokiem oraz najnowsze kompozycje z przygotowywanej do wydania w tym roku, studyjnej płyty zespołu. Jak zwykle, trudna do zaszufladkowania muzyka oparta będzie o środkowoeuropejskie, skandynawskie i azjatyckie techniki głosowe, jakie stosuje Anna Nacher, brzmienia gitar elektrycznych nawiązujących do psychedelii i eksperymentów sceny niezależnej oraz tradycyjnych i nowych instrumentów dętych i perkusyjnych (w tym koncertowej wersji fujary pasterskiej) potraktowanych w elektroakustycznym stylu ethno-core. Od jakiegoś czasu Karpaty Magiczne (autorski duet Nacher-Styczyński gra pod tą nazwą od 16 lat, a wcześniej Styczyński prowadził grupę Atman) wypracowane przez siebie techniki komponowania i tworzenia muzyki na scenie nazywa mianem symbiotic lub muzyką symbiotyczną, dla odróżnienia od jazzowej czy rockowej improwizacji i eksperymentów sceny elektronicznej. Karpaty Magiczne i duet kompozytorski Nacher-Styczyński jest znany w Trójmieście z pracy nad serią płyt „morskich” z soundscape Bałtyku i głosami fok, morświnów i innych ssaków morskich (są to trzy płyty: Dënega wydana przez OBUH Records, Bałtyckie Szepty wydana przez Stację Morską UG oraz Project C wydana z inicjatywy Stacji Morskiej UG i UNDP w Bonn) a także ze współpracy z gdańskim Teatrem Snów (soundtrack do spektaklu Księga Utopii wydany w 2000 roku jako CD przez Obuh Records uchodzi za jedną na najlepszych płyt Karpat Magicznych). Poza tymi kontaktami i płytami wydanymi w latach 2000-2003, Karpaty Magiczne także obecnie współpracują z artystami z Wybrzeża tj. z muzykami formacji Tundra – Dawidem Adrjanczykiem i Krzysztofem Joczynem (udokumentowano te spotkania płytą z zapisem wspólnych koncertów w Krakowie i Gdańsku pt. Reindeer Luck oraz Larva, opis tych limitowanych wydawnictw dostępny jest na http://worldflagrecords.blogspot.com)

Koncertom będzie towarzyszył pokaz materiałów z Biotopu Lechnica.

W Gdańsku zapraszamy także na degustację ziołowych specyfików sprowadzanych ze strefy śródziemnomorskiej (gojnik pasterski, dzika lawenda, karob) przez trójmiejską firmę BAKRA, która patronuje benefisowym działaniom na rzecz Biotopu Lechnica. Jak zwykle po koncercie będą dostępne stare i nowe płyty Karpat – cały dochód ze sprzedaży płyt przeznaczamy na budowę Biotopu Lechnica!

Więcej o Karpatach Magicznych: www.magiccarpathians.com

Najświeższe info: https://www.facebook.com/magic.carpathians

Strefa odsłuchu: https://soundcloud.com/magiccarpathians

Więcej o Biotopie Lechnica: www.biotoplechnica.eu

O etnobotanicznych aktywnościach Marka Styczyńskiego: www.etnobotanicznie.pl

Wydawnictwa Karpat Magicznych: http://worldflagrecords.blogspot.com dostępne są na www.serpent.pl

Koncertowo

Niepostrzeżenie zaczęliśmy rok 2015 od koncertu w Magazynie Kultury (Kolanku No. 5, ul. Józefa 17 w Krakowie) w “złotym” składzie: Anna Nacher (głos, gitary), Marek Styczyński (fujara słowacka, tradycyjne karpackie instr. dęte), Jan Kubek (tabla, instr. perkusyjne), Małgorzata “Tekla” Tekiel (gitara basowa), Anita Singh (taniec). Koncert był benefisem na rzecz Biotopu Lechnica, który ma być miejscem dla wszystkich chcących pracować z otoczeniem, krajobrazem, przestrzenią, dźwiękami i głosem. Takie są założenia Ośrodka Praktyk Bioregionalnych, który powoli budujemy na słowackim Zamagurzu. Niebawem będzie na ten temat więcej, póki co, zdjęcia z wydarzenia w jak zwykle gościnnym Magazynie Kultury. Wszystkie fotografie autorstwa Omara Marqueza (Dziękujemy! Thanks a lot, Omar! Obrigado!)

This slideshow requires JavaScript.